-
Dwie refleksje o AI i Scrum Masterach
W zeszłym tygodniu poprowadziłem wraz z Grzegorzem Bednarczykiem live, podczas którego pokazywaliśmy w jaki sposób można zastosować narzędzia sztucznej inteligencji – czyli AI – w pracy Scrum Mastera. Poniżej możesz zapoznać się z nagraniem.
Jak to zwykle na live był chat i były też pytania przez QuA.do. I w efekcie tego, co tam się pojawiło nasunęły mi się dwie refleksje.
-
AI Scrum Master
Mój niedawny wpis na socialach na temat tego, że za jakieś dwa lata ujrzymy sztuczną inteligencję zdolną działać jako Scrum Master dla zespołów zdalnych (bo ich interakcje idą przez kanały, które poddają się łatwo maszynowej analizie) wywołał ku mojemu zaskoczeniu spore kontrowersje a nawet niektórych oburzył. Śpieszę więc temat rozwinąć żeby z jednej strony pokazać co mam na myśli a z drugiej wyjaśnić czego na myśli nie mam i nigdy nie miałem.
Moją prognozę bazuję na obserwacji rozwoju technologii AI, którą obserwuję od jakiegoś czasu korzystając z różnych narzędzi AI w miarę jak stają się one dostępne. W grudniu spędziłem sporo czasu korzystając z modelu OpenAI GPT-3 i jego możliwości są naprawdę ogromne. Zamiast jednak o nich pisać może po prostu krótka demonstracja.
-
Mit bezpieczeństwa psychologicznego
Z „bezpieczeństwem psychologicznym” z pewnością nie raz i nie dwa zdarzyło się nam wszystkim zetknąć w różnych prezentacjach czy publikacjach związanych z nowoczesnym zarządzaniem i zwinnością. Mimo to pokuszę się o przytoczenie definicji:
„Bezpieczeństwo psychologiczne, czyli przekonanie, że nikt w zespole nie będzie ukarany lub upokorzony, gdy zdecyduje się podzielić pomysłem, poprosić o pomoc, przyznać do błędu lub wątpliwości.”
[ źródło ]Brzmi rozsądnie, sensownie. Stoją za tym nawet jakieś badania, co przydaje temu terminowi nimbu naukowości. Czemu zatem w tytule nazwałem go „mitem”?