-
Dlaczego media antyspołeczne są antyspołeczne?
W poprzednim artykule opisałem nieco mechanizm działania mediów antyspołecznych. Jednak ich szkodliwe działanie jest dużo, dużo głębsze – i niestety dużo potężniejsze. Żeby to dobrze opisać musimy się jednak cofnąć w czasie. I to solidnie bo do… początków człowieka czyli homo sapiens. Temat nie jest tak prosty jak mogłoby się wydawać, bo to kiedy nasi przodkowie pojawili się na Ziemi to kwestia zaskakująco dyskusyjna. Z jednej strony wykopaliska anatomicznie zgodne ze współczesnym człowiekiem sięgają aż 315 tysięcy lat wstecz. Z drugiej zaś inni uczeni argumentują, że choć były to być może istoty biologicznie (genetycznie) odpowiadające homo sapiens to jednak nie odpowiadały definicji od strony zachowań – a więc odpowiedniego poziomu…
-
Media antyspołeczne w erze AI
Ostatnio w świecie mediów antyspołecznych podniosła się mała “burza”. Meta ogłosiła, że wprowadzi na Facebook i Instagram „sztuczne postaci” – profile generowane przez AI, z którymi użytkownicy będą mogli wchodzić w interakcje. Kiedy takie profile faktycznie pojawiły się pod koniec grudnia spotkały się z bardzo negatywną reakcją i podobno mają być wycofane. Ale ja osobiście uważam, że nie zostaną wycofane – zostaną po cichu zastąpione lepszymi wersjami, tworzącymi bardziej przekonywujące treści, których już nikt tak łatwo nie rozpozna. No bo przecież już teraz niezależni twórcy aplikacji “połączyli kropki” i stworzyli oprogramowanie, które samo tworzy treści dla mediów antyspołecznych. Pod moimi postami na LinkedIn już kilka razy pojawiły się pochodzące od…
-
Weekendowe szkolenie – dlaczego nigdy tego nie robię
Rzuciła mi się ostatnio w oczy jakaś reklama, gdzie ktoś polecał szkolenie w weekend zachęcając uczestników m.in. takim stwierdzeniem: „nie bierz urlopu na szkolenie” i to zainspirowało mnie, żeby podzielić się moim podejściem do tego tematu. Ja szkoleń weekendowych nie robię od lat i podniosłem to do rangi zasady, której od lat nie łamię bez względu na to czym potencjalny klient to uzasadnia albo ile pieniędzy oferuje. Dlaczego?
-
Szczepionka 737MAX
Jest taki wpływowy artykuł zatytułowany „Software is eating the world”. Chodziło w nim o to, że software jest podstawą działalności właściwie wszystkich odnoszących sukcesy firm. I, że w związku z tym software i budowanie go staje się kluczowe i zarazem powszechne. Niestety, wraz z tym powszechne stały się także złe nawyki i praktyki IT, na przykład takie jak wydawanie niegotowych produktów, ukrywanie długu technologicznego czy wręcz testowanie produktów przez użytkowników. To nie było takie groźne, póki chodziło o edytory tekstu, gry czy sieci społecznościowe, ale staje się śmiertelnie niebezpieczne, kiedy przenosi się na inne branże. Pierwszym znanym przykładem był Boeing 737MAX wypchnięty „na chybcika”, z wieloma dysfunkcjami organizacyjnymi jakże znajomymi…
-
O depresji przedsiębiorcy
To jak widzimy świat, co jest dla nas ważne – jaki jest nasz świat – jest w dużym stopniu kształtowane przez media. Dzięki rozwojowi techniki są one w stanie jeszcze intensywniej i silniej niż kiedykolwiek przedstawiać historie i doświadczenia cudze albo całkowicie zmyślone z taką siłą, że stają się one nasze własne – wrastają w nasz „filtr” postrzegania świata. W mediach poświęconych tematyce biznesowej dużo uwagi poświęca się startupom. Startupy to są firmy, które mają nowy, rewelacyjny i rewolucyjny pomysł na usługę lub produkt, taki, który zasadniczo wywróci rynek lub wręcz stworzy zupełnie nowy. Wzorcem dla ludzi, którze je tworzą – oraz wielu, którzy się temu tylko przyglądają – są…